piątek, 11 września 2009

Owocowe śniadanie

Miałam dzisiaj wielką ochotę na lekkie, owocowe śniadane. Poranek jednak okazał się chłodny dlatego wróciwszy ze spaceru postanowiłam odrobinę zmodyfikować wcześniejsze postanowienie. Owoce były, owszem, ale wrzuciłam je dosłownie na minutę-dwie do rondelka z odrobiną wody. Wszystko podlałam tłuszczem kokosowym, dodałam korabu, cynamonu i podprażony słonecznik.Dodam, że trzeba zwrócić szczególną uwagę na to, aby owoce były słodkie. Kwaśne śliwki lekko popsuły smak. Mimo tej niedogodności bardzo smakowało.

-banan

-śliwki

-brzoskwinia

-gruszka

-słonecznik


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz