wtorek, 18 sierpnia 2009

Witarianizm na cholesterol

Przed chwilą obejrzałam ciekawy (i dobrze zrealizowany) program o żywieniu.Eksperci przeprowadzili w nim 12 dniowy eksperyment na grupie ochotników zagrożonych zawałem serca. Wszyscy uczestnicy żywili się tylko surowymi warzywami, owocami i orzechami.Była to dieta zaczerpnięta od naszych przodków, którzy w ten sposób żywili sie przez wiele milionów lat.Do tej pory w ten sposób odżywiają się nasi najbliżsi krewniacy- małpy człekokształtne. U wszystkich uczestników zanotowano poprawę poziomu cholesterolu.Wszyscy też w końcu zaczęli regularnie i często korzystać z toalety co znaczyło, że pokarm nie zalegał godzinami w jelitach powodując zagrożenie wystąpienia raka okrężnicy.Resztki pokarmowe przesuwały się 3 razy szybciej niż przed dietą.Zazwyczaj jednak zamiast takiej diety lekarze zalecają drogie leki na obniżenie cholesterolu. Przemysł farmaceutyczny rozkwita.

W sumie informacje te nie są dla mnie wielkim odkryciem, cieszę się jednak, że poprzez takie popularnonaukowe programy (dobrze zrealizowane) ciekawostki te trafiają do większej ilości osób.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz