-veganfreakradio- to jak dla mnie rewelacyjna metoda na naukę angielskiego i chłonięcie wegańskich informacji. Szkoda, że od roku nieaktualizowane, ale można posłuchać wcześniejszych audycji.
- dwa freegańskie blogi:nakedmonk , funkypunkyg , również bardzo inspirujące dla wszystkich pragnących ograniczyć kupowanie :)
- WODA. Wpadłam dzisiaj przypadkiem na artykuł o niebezpieczeństwach jakie niesie za sobą picie wody z kranu. Przyznam się szczerze, że po przeczytaniu całej listy chorób, które mogą mi się przytrafić od razu poczułam się słabo:) Kranówy piję ostatnio dużo, a w obecnie wynajmowanym mieszkaniu ta woda naprawde jest smaczna. Ponadto zainspirował mnie ku temu ten filmik i badania z Uniwersytetu Łódzkiego, które ujawniały, że woda z kranu nie różni się wiele składem od np. ukochanej przez wszystkich moich znajomych KROPLI BESKIDU(zawsze Coca-cola la la la), Nałęczowianki (Nestle Waters) czy Żywiec Zdrój (Danone) o której tutaj piszą osobno. Na szczęście Tu znalazłam naprawdę ciekawy artykuł , co ważne osadzony w polskich realiach, który niczym dotknięcie magicznej różdżki na nowo sprawił, że poczułam się zdrowsza, a wszystkie choroby się cofnęły :)
Oto kilka ważniejszych zdań:
"W jednym przypadku kontrola stwierdziła nawet oferowanie wody pod nazwą „woda niegazowana – krystalicznie czysta”, która była czerpana bezpośrednio z sieci wodociągowej w Ostrowie Wielkopolskim. Jak ustalono, woda ta nie posiadała kwalifikacji PZH, a przedsiębiorca wprost z kranu rozlewał ją do butelek. "
" Analiza składu mineralnego nie pokazała większych różnic między wodami źródlanymi i badanymi wodami z kranu( w Warszawie)"
"Nawet w Warszawie, gdzie Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji inwestuje w modernizację ujęć, stacji uzdatniania i wodociągów, płynie coraz lepsza i smaczniejsza woda z kranów. "
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz